W Polsce huraganowe wiatry, u nas dużo spokojniej - jednak wiatr wciąż uniemożliwia nam wypłynięcie z 't Leuken. Ze względu na wysoki stan rzeki Maas nie damy rady płynąć w górę do Roermond - jest na szczęście możliwość ominięcia Mozy kanałami. Jak tylko pogoda pozwoli wypłyniemy do
's-Hertogenbosch (Holendrzy sami nie ogarniają po co dali swoim miastom takie długie nazwy i na przykład powyższą miejscowość nazywają po prostu Den bosch)
Jest więc okazja, żeby nadrobić w internetach, serialach, filmach czy Heroesach (tak, Magda gra w gry).
|
Jedno z przejść z pomostów już dawno zalane. Na szczęście co pływa... nie utonie |
|
|
|
Zalane ostatnie przejście z pomostu na ląd |
|
Modelki Magdy |
|
Kolosy z wyspy Wielkanocnej w miejscowości Wanssum (Wyspa Wielkanocna została odkryta przez Holendrów) |
|
Efekt wysokiej wody - słusznie podlane drzewa. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz